Indukcja w power banku? Tłumaczymy, na czym to polega
Idea, zgodnie z którą wprowadzono do sprzedaży power bank indukcyjny, zasadza się na spostrzeżeniu, iż zbyt liczny zasób kabli przyczynia się do diametralnej różnicy w jakości korzystania z danych sprzętów. Aby zrozumieć, co mieli na myśli inżynierowie stojący za indukcją – to jest łączeniem i przepływem energii bezprzewodowo – wystarczy przypomnieć sobie, kiedy ostatni raz walczyliśmy z naręczem przewodów i przejściówek niczym Aleksander Wielki z węzłem gordyjskim. Różnica jest tylko taka, że dla nas przecięcie narosłych supłów oznaczałoby absolutną rezygnację z używania elektroniki i okazałoby się całkowicie nieproduktywne. Tymczasem z każdym nowym telefonicznym nabytkiem gmatwanina kabli jedynie zyskuje na złożoności.
Mówiąc najprościej, jeśli codzienna walka z przewodami elektrycznymi spędza Państwu sen z powiek, indukcja zdolna przenosić niezbędne napięcie bezdotykowo, okaże się po prostu i najzwyczajniej zbawieniem. Dzięki tej technologii oszczędzimy czas i pieniądze dotąd wydawane na uzupełnienie gubiących się złączek, przejściówek oraz przewodów. Całość procederu ładowania wygląda ni mniej, ni więcej tak, że kładziemy oczekujące ładowania urządzenie w bezpośrednim sąsiedztwie lub wprost na power banku i pozwalamy mu się ładować – bez szukania przewodu, bez straty czasu energii czy też wielu pomyłek i problemów z „niełączącymi” wejściami lub wyjściami.
Kto najbardziej skorzysta z indukcji w power banku?
Przede wszystkim różnice w komforcie użytkowania odczuje cała rodzina bądź też grupa spędzająca z sobą bardzo wiele czasu. Każdy bowiem ma dziś aparat telefoniczny innej marki, serii, nie wspominając już o wielości rodzajów portów urządzeń. Bez indukcji każdy z obecnych powinien dysponować własnymi kablami oraz przejściówkami – i to tylko po to, by podłączyć się do sieci! Na szczęście dziś nie jest to żaden problem. Wszędzie tam, gdzie do dyspozycji mamy bardzo wiele narzędzi od różnych producentów, możemy nareszcie przestać martwić się dodatkowym bagażem w postaci okablowania – jedyny przewód to ten łączący od czasu do czasu nasz indukcyjny power bank z gniazdkiem sieciowym – stwierdza z zadowoleniem specjalista GSM z serwisu pancernik.eu.
Artykuł Partnera