ierwszy z kierowców został zatrzymany do kontroli w sobotę, 29 marca br., po godzinie 10:00. 24-letnia mieszkanka powiatu wadowickiego, kierując volkswagenem, nie zwróciła uwagi na znaki drogowe i w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechała z prędkością 103 km/h. Pół godziny później 26-letni kierowca tesli rozpędził się jeszcze bardziej – zanim został zatrzymany przez policjantów, poruszał się z prędkością 108 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość wynosi maksymalnie 50 km/h. W Kukowie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli 38-letniego mieszkańca powiatu suskiego. Pomimo ograniczenia prędkości do 50 km/h, kierujący fiatem jechał z prędkością 114 km/h.

W niedzielne popołudnie pojawili się kolejni kierowcy, którzy zlekceważyli zasady bezpieczeństwa i znaki drogowe. 39-letni kierowca volvo poruszał się po Stryszawie z prędkością 101 km/h. W tej samej miejscowości policjanci zatrzymali jeszcze jednego kierowcę samochodu tej samej marki, który – podobnie jak poprzednik – jechał zdecydowanie za szybko. 47-letni kierowca volvo osiągnął prędkość 103 km/h.

W każdym z opisanych przypadków prawo jazdy kierowców zostało zatrzymane.

W niedzielne popołudnie uprawnienia do kierowania stracił także 22-letni mieszkaniec powiatu suskiego. Zatrzymany do kontroli w Zachełmnej kierowca crossowego motocykla nie tylko nie posiadał uprawnień do kierowania tego typu pojazdem, ale również prowadził motocykl niezarejestrowany i nieubezpieczony. W związku z brakiem obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej motocykla używanego na drodze publicznej 22-latek otrzyma karę finansową od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Za poruszanie się pojazdem bez wymaganej kategorii posiadane prawo jazdy kat. B zostało mu zatrzymane, a za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.

Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność. Brawurowe i ryzykowne zachowanie kierowców na drodze może doprowadzić do tragedii.