Dodano dnia 27.06.2016, 12:49
Zatrzymali pijanego kierowcę i zadzwonili na policję
Wielkie słowa uznania należą się osobom, które w sobotę ujęły nietrzeźwego kierowcę. Zatrzymany miał prawie 2,80 promila alkoholu w organizmie.
Lubię to
W sobotę do dyżurnego Policji zadzwoniła mieszkanka Filipowic zgłaszając, że w Zembrzycach wraz z kolegą zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą, jej kolegę oraz ujętego mężczyznę, którym okazał się obywatel Ukrainy. Kobieta i kierowca pojazdu, którym jechała opowiedzieli policjantom, że kiedy jechali drogą od Zembrzyc w stronę Suchej Beskidzkiej, zauważyli przed sobą samochód Opel Astra, który jechał bardzo wolno i "zygzakiem".
Podejrzewając, że kierowca Opla może być nietrzeźwy lub chory, wyprzedzili go i włączyli klakson nakazując zatrzymanie. Ten faktycznie zatrzymał pojazd na poboczu drogi K28. Od kierowcy Opla wyczuwalna była silna woń alkoholu i miał wyraźne problemy z poruszaniem się. Jak się okazało, nieszczęśnik miał prawie 2,80 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu został przedstawiony mu zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze. Prawo jazdy zostało mu zatrzymane i będzie przesłane do konsulatu państwa, którego jest obywatelem.
Po wytrzeźwieniu został przedstawiony mu zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze. Prawo jazdy zostało mu zatrzymane i będzie przesłane do konsulatu państwa, którego jest obywatelem.
Dodaj komentarz