Silny wiatr dał o sobie znać w ciągu ostatniej doby. Jego prędkość i siła powaliło wiele drzew w powiecie, a strażacy mieli ręce pełne roboty przez całą noc. Mimo, iż nad ranem odczuwalna siła podmuchów była dużo mniejsza, niestety nie obeszło się bez dramatycznego zdarzenia. W Stryszawie na osiedlu Sarleje powalone drzewo spadło wprost na dziecko.
Tuż po godzinie 11 na 3 - letnie dziecko bawiące się na placu zabaw przy szkole za sprawą silnego podmuchu wiatru spadł spory kawałek drzewa. Konar z drzewa, które znajdowało się poza terenem szkoły, uderzył przedszkolaka. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Straż i pogotowie ratunkowe udzieliły dziecku pomocy.
Dziecko podczas przewożenia do szpitala straciło przytomność. Drugą karetkę wysłano, aby przewieść jedną z nauczycielek, która najprawdopodobniej wskutek stresu straciła przytomność i wymagała interwencji medyków.