Dodano dnia 22.02.2021, 08:52
Policja zatrzymała oszusta, który wyłudził od seniora prawie 40 tysięcy złotych
Mieszkaniec Jordanowa uwierzył w historię o potrzebującej pomocy bliskiej osobie i stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlatego policjanci przypominają, by rozmawiać z członkami naszych rodzin o metodach działań przestępców i chronić ich oszczędności.
Lubię to
W środę 17 lutego 2021 r. 84-latek z Jordanowa około godz. 10:00 odebrał telefon od kobiety podającej się za jego synową, która płaczliwie powiedziała, że jej mąż spowodował wypadek w Jordanowie, tj. potrącił kobietę, która umarła w szpitalu. Mąż dzwoniącej przetrzymywany jest w Komisariacie Policji w Jordanowie i ona potrzebuje pilnie pieniędzy w kwocie 50 tys. zł na kaucję, aby pomóc mężowi. Cały czas prosiła, żeby nie odkładać słuchawki, aby cały czas być z nią na łączu. Senior wraz ze swoją żoną zaczęli szukać pieniędzy w domu i wspólnie uzbierali kilkadziesiąt tysięcy złotych. Po godzinie 13:00 przyszedł do nich mężczyzna, który miał być adwokatem ich syna i zabrał pieniądze, po czym szybko oddalił się, twierdząc, że bardzo się spieszy, bo liczy się każda minuta, aby pomóc ich synowi.
Tymczasem syn 84-latka nie mógł się do niego dzwonić ponieważ telefon był cały czas zajęty. Dodzwonił się do nich dopiero po godzinie 13:00 i wówczas dowiedział się, że miał rzekomo spowodować wypadek drogowy i na tą okoliczność ojciec przekazał „adwokatowi” kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mężczyzna natychmiast pojechał do rodziców i powiadomił Policję.
Dzięki szybkim, skoordynowanym działaniom suskich i jordanowskich policjantów, w tym analizie ulicznych monitoringów udało się ustalić markę i prawdopodobne numery rejestracyjne samochodu, którym poruszał się mężczyzna odbierający pieniądze. Po numerach ustalono dane właściciela, a następnie użytkownika tego pojazdu tj. 22-letniego mieszkańca Krakowa. Ten jednak użytkował tam trzy mieszkania. Pod wytypowany adres udali się suscy i jordanowscy policjanci wraz z funkcjonariuszami z IV Komisariatu Policji w Krakowie oraz Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Mężczyzna został zatrzymany, a w wyniku przeszukań mieszkań oraz samochodu policjanci zabezpieczyli kilkaset złotych, telefon, a także ujawnili odzież odpowiadającą ubiorowi mężczyzny, który został zarejestrowany na monitoringu w Jordanowie. Zatrzymany mężczyzna powiedział policjantom, że odebrane przez niego od seniora pieniądze przekazał na terenie Krakowa nieznanemu mężczyźnie.
Tymczasem syn 84-latka nie mógł się do niego dzwonić ponieważ telefon był cały czas zajęty. Dodzwonił się do nich dopiero po godzinie 13:00 i wówczas dowiedział się, że miał rzekomo spowodować wypadek drogowy i na tą okoliczność ojciec przekazał „adwokatowi” kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mężczyzna natychmiast pojechał do rodziców i powiadomił Policję.
Dzięki szybkim, skoordynowanym działaniom suskich i jordanowskich policjantów, w tym analizie ulicznych monitoringów udało się ustalić markę i prawdopodobne numery rejestracyjne samochodu, którym poruszał się mężczyzna odbierający pieniądze. Po numerach ustalono dane właściciela, a następnie użytkownika tego pojazdu tj. 22-letniego mieszkańca Krakowa. Ten jednak użytkował tam trzy mieszkania. Pod wytypowany adres udali się suscy i jordanowscy policjanci wraz z funkcjonariuszami z IV Komisariatu Policji w Krakowie oraz Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Mężczyzna został zatrzymany, a w wyniku przeszukań mieszkań oraz samochodu policjanci zabezpieczyli kilkaset złotych, telefon, a także ujawnili odzież odpowiadającą ubiorowi mężczyzny, który został zarejestrowany na monitoringu w Jordanowie. Zatrzymany mężczyzna powiedział policjantom, że odebrane przez niego od seniora pieniądze przekazał na terenie Krakowa nieznanemu mężczyźnie.
Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju oraz dozoru Policji.
Obecnie pracujący przy tej sprawie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Policjanci przypominają. Nie przekazujmy żadnych pieniędzy obcym osobom. Nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, synowa, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy finansowej, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Należy sprawdzić czy jest to prawdziwy krewny, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny.
Dodaj komentarz