Dodano dnia 05.06.2021, 09:30
48-latek, który siekierą pozbawił życia swoją konkubinę, usłyszał zarzut zabójstwa
2 czerwca br. około 9:45 policjanci KP w Makowie Podhalańskim otrzymali zgłoszenie o znalezieniu w miejscowości Juszczyn zwłok 49-letniej kobiety. Ciało kobiety znalazł w domu jej ojciec, natomiast sąsiedzi zadzwonili na numer alarmowy i powiadomili o zabójstwie.
Na miejscu zdarzenia wykonano oględziny pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Suchej Beskidzkiej, w trakcie których zabezpieczono siekierę, która była narzędziem zbrodni.
Zwłoki decyzją prokuratora zostały skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej. Równolegle do czynności na miejscu zabójstwa policjanci szukali sprawcy - konkubenta denatki. Już pół godziny później, w miejscowości Białka funkcjonariusze zatrzymali 48-latka, podejrzewanego o pozbawienie jej życia. Mężczyzna był nietrzeźwy i został osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych suskiej komendy do dyspozycji Prokuratury. Po wytrzeźwieniu sprawca usłyszał zarzut zabójstwa, za co może mu grozić kara dożywotniego więzienia a Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Na miejscu zdarzenia wykonano oględziny pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Suchej Beskidzkiej, w trakcie których zabezpieczono siekierę, która była narzędziem zbrodni.
Zwłoki decyzją prokuratora zostały skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej. Równolegle do czynności na miejscu zabójstwa policjanci szukali sprawcy - konkubenta denatki. Już pół godziny później, w miejscowości Białka funkcjonariusze zatrzymali 48-latka, podejrzewanego o pozbawienie jej życia. Mężczyzna był nietrzeźwy i został osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych suskiej komendy do dyspozycji Prokuratury. Po wytrzeźwieniu sprawca usłyszał zarzut zabójstwa, za co może mu grozić kara dożywotniego więzienia a Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Dodaj komentarz